Posty

Wyświetlanie postów z czerwiec, 2013

Zlot, kontakt.

Jeśli ktoś z tych co wyrazili wcześniej akces na zlot nie otrzymał maila z numerami telefonów kontaktowych, a takowy numer potrzebuje to poproszę o szybkiego maila, doślę ekspresem :).

Dezinformacja.

Obraz
Czytając różne opracowania, książki i artykuły prasowe dotyczące II wojennych tajemnic, można się natknąć na elementy dezinformacji jakie były, i są wprowadzane w obieg. Swego czasu H. Piecuch przeprowadzał wywiad z S.Siorkiem , który twierdził że osobiście wprowadzał dezinformację rozpuszczając fałszywe tropy, i że kierował poszukiwania w niewłaściwe miejsca. Robione to było jak twierdził S. Siorek poprzez kampanię dezinformacyjną Wydziału III WUSW. W podobnym tonie wypowiadał się też H.Piecuch przyznając, że pisał wypuchy dotyczące archiwum w Radomierzycach.  Podczas wielu rozmów dochodziliśmy do wielu ciekawych wniosków dotyczących niektórych rewelacji prasowo-książkowych dotyczących skarbów, podrzucanych przez " wiadomo kogo". Jednocześnie bazując na własnych zgromadzonych informacjach  wciąż "wiadomo kto" szukał. Szukał również opisany wcześniej zespół Pana M.  I tu ciekawostka ponieważ dzisiaj Pan M. mówi oficjalnie, że dano mu do ręki sfałszowany plan kondygn

Powstanie specjalnej komórki d/s poszukiwania skarbów.

Ostatnio poruszyłem temat który po latach podniósł się jak feniks z popiołów. W zasadzie jest to temat jakby poboczny , taki idący sobie bocznym torem, lecz uważam że dość istotny. Dotyczy powstania komórki do spraw poszukiwania ukrytych dóbr kultury i dzieł sztuki przy wojewodzie dolnośląskim. Z racji tego iż powróciłem do tematów jakimi zajął się ponownie po wielu latach Pan M.,  zwróciłem uwagę  że jak mówi sam Pan M , twór ten powstał z jego inicjatywy w 1997r . (Przy władzy Lewica.) chronologia: Wiosna roku 1996 , na górze Sobiesz zaczynają się ostre działania i wykopki, zjawia się nawet sam Pan J. Wilczur. Warto zwrócić uwagę komu J.Wilczur przekazał informację ( mat. filmowy). Jest 1997r. , dziwnym zbiegiem okoliczności tego samego roku kiedy powstaje przy wojewodzie zespół do spraw poszukiwań, Władysław Podsibirski składa pismo do U.O.P o zwrot zajumanych z Kielc dokumentów.  Wymienia wtedy w tym piśmie osobę pułkownika Lesiaka, który to miał osobiście te dokumenty zarekwirowa

Co nam chce przekazać Pan Mirosław.

Jako że trochę czasu minęło od pierwszych wystąpień, pozwoliłem sobie do tematu powrócić : http://www.youtube.com/watch?v=SPsLdup3VRk Uważnie ponownie przesłuchałem wszystkie wypowiedzi pana Mirosława i postawię parę pytań . Pierwszym co mnie zaciekawiło to jest cel . W jakim celu Pan Mirosław nagle doznał takiej potrzeby ujawnienia zarówno Pociągu jak i położenia byłej Bursztynowej Komnaty, tudzież wszelakich innych tajemnic. Coś się musiało w poprzedzającym okresie wydarzyć, że tak nagle uaktywnił się w/w Pan. Pytanie pozostawię otwarte...co spowodowało tą nagłą aktywność , jaki czynnik to spowodował ? Drugą sprawą jaka mnie zainteresowała jest obawa Pana Mirosława co do bezpieczeństwa własnej osoby. Pan M. sugeruje już na wstępie, że należy sprawę jak najbardziej medialnie nagłaśniać aby się zabezpieczyć na wypadek utraty zdrowia lub życia. Jednocześnie nie wskazuje jakie to "siły zła" mogłyby tak zadziałać aby to życie lub zdrowie było zagrożone. Co się dzieje dalej , Pan

Sprostowanie.

Obraz
Dostałem dzisiaj link do takiej opowieści : http://www.youtube.com/watch?v=YV9LlEhi67I&feature=player_embedded Oglądnąłem, zastanowiłem się czy jest sens się wypowiedzieć , ale jak już oglądnąłem to pokażę tylko jedno zdjęcie z 1900 . Ta fontanna, którą tam widzicie w oryginale była jest i  będzie :) Żaden szyb  tam  się nie pokazywał w miejscu fontanny. :) Pałac w Jedlince tak jest nazywany, bo to jest pałac :). Gdzieś tam panu w panterce jakiś dzwon dzwoni, lecz niestety nie wie w jakim kościele.    Fontanna okres międzywojenny Fontanna okres po II WŚ. Nie wspomnę już o tym, że von Richthofen zmarł w 1918r więc nie był nazistowskim aparatczykiem, tylko pilotem z I wojny światowej. Urodził się pod Wrocławiem a mieszkał w pobliskiej Świdnicy. I to by było na tyle.

Zlot w Sierpnicy.

Obraz
W związku z tym iż decyzja co do daty zlotu została już podjęta, zgłaszanie akcesu zostało zamknięte. Uprzejmie proszę o nie nadsyłanie już maili ze zgłoszeniami na zlot. Myślę że uda nam się wkrótce zorganizować dla chętnych, następny wypad, a dla obecnych na tym zlocie nawiązane kontakty zaowocują bliższymi znajomościami. Wszyscy którzy zgłosili akces otrzymają w dniu dzisiejszym  powiadomienia na maila o czasie oraz miejscu spotkania. Ci z Was którzy do tej pory wyrazili chęć uczestnictwa, jeśli przewidują jakieś problemy z zakwaterowaniem, proszę do mnie mailowo pisać, pomożemy. Jeśli ktoś posiada wykrywacz to niech ze sobą weźmie.

Półprawdy. Tajemnica skarbca.

Wczoraj zrobiłem powtórkę z rozrywki i oglądnąłem sobie taki stary film : http://www.youtube.com/watch?v=2JtVpJTTGLI Tak sobie oglądam i tak słucham, na początku słyszę że tam w podziemiach znajdują się czaszki Biskupów Pomorskich.....złapałem głęboki oddech ..... ależ mamy historię. Oglądam dalej i słyszę,  że w podziemiach katedry pochowani są Książęta Pomorscy i Biskupi Pomorscy , znów złapałem głęboki oddech.... ale kawał naszej Polskiej historii. Oglądam dalej i narrator mówi ...że chlubą Katedry Kamieńskiej był skarbiec jeden z największych w Polsce, zawierał on gromadzone przez wieki dzieła sztuki.  I tu nagle zapaliła mi się czerwona lampka nadając przerywany sygnał. Tak sobie pomyślałem w jakiej Polsce?.....może w dzisiejszej Polsce? ....tak to by się zgadzało.  Ale jeśli w dzisiejszej to jak można było w tej dzisiejszej Polsce gromadzić przez wieki dzieła sztuki ? Jak tam żadnej Polski nie było. No i już byłem w domu. Ten film mówi nam , że w Katedrze Kamieńskiej leżą wybitni

Ślepe tory.

Obraz
Ostatnio pisałem o Riese jako wielkim placu budowy przy którym można było na boku coś zrobić, nie koniecznie w dzisiejszych widocznych miejscach. Biorąc pod uwagę miejsce w którym pracował von Ardene, oraz zakamuflowany ośrodek doświadczalny fizyczno-biologiczny w Międzychodziu, rzuca się w oczy lokowanie takich ośrodków w jakiś leśnych dziuplach. W tym miejscu dochodzimy do takiej nikomu nie znanej sprawy czyli jakiś dziwnych informacji, o których nikt prawie nie słyszał. Te dziwne informacje odgrzebał kiedyś I. Witkowski w amerykańskich odtajnionych dokumentach, a dotyczyły prac nad bronią jądrową w położonych 4 km od poligonu w Świętoszowie Polkowiczkach . W dokumentach Amerykańskich jest informacja, że 120 stopni od miasta Żagań w lesie gmerano nad atomami. Co ciekawsze w tym miejscu Niemcy mieli jakiś kompleks wojskowo- magazynowy,  w latach 20 jakiś ośrodek leczenia dla dzieci z wadami postawy. A na Niemieckim zdjęciu z lat 1937 opisane jest to znów jako magazyny. Podobne "

Szpieg w masce 2.

Obraz
Zacząłem o tych dziwacznych promieniach to i trzeba by jakoś zakończyć. Wstawię jeden z dokumentów N. Tesli , kto zna angolski to w mig przeczyta, a kto uczył się narzecza Bantu to musi skorzystać z tłumaczenia przyjaciółki lub przyjaciela. W każdym razie jest to dosyć zastanawiający dokument. z A jak już jestem przy takich sprawach to może pierwszy raz się publicznie wypowiem na temat "siłowni" na Osówce. Wiele było różnych teorii , domysłów, na temat przeznaczenia "Siłowni" , lecz nikt nigdy nie porównał jej do wczesnego modelu FAB.  Nigdy  nikt o tym  nie powiedział. Gada się wciąż o jakiś betoniarniach, zbiornikach na kruszywa, startowaniu V2, lecz nie było mądrego aby zauważyć ewidentne podobieństwa technologiczne do współczesnego FAB ( Fast Atom Bombardment). Gada się o jakiś dziwnych rzeczach odnośnie kamionek, jakimś tłoczeniu betonu, w kółko beton i beton , lecz te wszystki rury i kanały to są przepusty pod instalacje elektryczną. Żadne wodne rury, wszystk