Chłodnym OKI-em, czyli medialna sieka.
Przed wczoraj była chwila wolnego, w której zadzwonił do mnie mój bliski kolega i w te słowa..... Gawarisz pa ruski ? ....pamiętasz coś jeszcze ze szkoły? Ano ja oczeń pamiętaju, odpowiadaju mojemu koledze, tym bardziej że pracowaju z Ukraińcami i Rosjanami swego niedawnego czasu :). No to kolega mówi no to pasmotri :), i wysłał mi materiał z Czeczeni. A tam stoi Czeczen i mówi że Czeczeńcy, Tatarzy, Kałmucy ramię w ramię walczą jako ochotnicy na Ukrainie. Prawdę mówiąc nie interesowałem się tymi zagrywkami na Ukrainie więc strzeliłem karpia. A tu ten Czeczen gada, że walczą po to aby Jewrieje nie zrobili tego samego z braćmi Słowianami co zrobili u nich, i tu strzeliłem podwójnego karpia. Mówi o bankach, o oligarchach. Ja tam ruskich lubię, bo to tacy sami ludzie jak i my, nie mówię tu o tych zagorzałych lewakach :) co im mózgi wyprano przez ponad pół wieku prania. Ale że Czeczeńcy razem z Rosjanami ? Prawdę mówiąc mnie ta wypowiedź mocno zastanowiła. Więc starym zwyczajem pomyśla