Posty

Wyświetlanie postów z styczeń, 2016

Wirus

Obraz
Sobota mija powoli wykrywacze przygotowane na jutro, aku w ładowaniu :-). Czas na chwilę zasiąść do komputera i zobaczyć co się na świecie wyprawia. Jakoś tak przypadkowo otworzył mi się dawny temat a w nim komentarz  mojego kolegi : "xmareckix 13 sierpnia 2014 07:59 a mnie niepokoi że wirus ebola zbiera coraz większe żniwo a ludzie w europie prawie wcale na to nie reagują, a jesteśmy blisko sytuacji jakie miały miejsce w średniowieczu gdy zaraza była bardzo modna i umierały tysiące ludzi , wczoraj był pierwszy śmiertelny podany do wiadomości publicznej zgon w Hiszpanii na te chorobę , jestem ciekawy jak prędko dotrze do Francji i dalej ..... w polskim dzienniku wczoraj pokazywali polską wycieczkę z Wrocławia co wróciła z Afryki , bez żadnej kwarantanny a uczestnicy opowiadali jak dotykali się z tubylcami , jedli ich potrawy , pili ich wodę taki kraj jak Polska dla tego wirusa to kwestia kilku dni i nie ma zmiłuj się i nie ma ratunku." Przeczytałem i naszła mnie taka

Sztolnie na Sowinie.

Obraz
Dzisiaj w tym temacie otrzymałem od NST-Wataha ciekawy link dotyczący eksploracji sztolni idącej w głąb Sowiny , jest to miejsce gdzie były zapadliska na Sowinie,    http://riese-inne.blogspot.com/2012/08/ludwikowice-tajemnica-muchoapki-cd5.html?showComment=1453832068518#c1034133921547884119 Warto sobie pooglądać bo zabrano jak widać się do tego z porządnym pałerem :-) .   http://nse-wataha.blogspot.com/2015/12/blog-post.html?showComment=1453833660567#c782944189132287674 Myśmy próbowali kiedyś trochę inaczej i nie w tym miejscu ale woda oraz czynniki admnistracyjne zrobiły nam stop :.).  Zresztą to stare dzieje. A tu jak widać NSE-Wataha poszli od drugiej strony i efekty mają :-). Polecam oglądnąć przebieg Ich prac. Są jeszcze jak widać młodzi zdolni, co nie mielą ozorem na You Tube tylko robią tak jak drzewiej bywało z partyzanta to co mają do zrobienia :-).

Demokra, demo, demenus amentus.

Obraz
Jako że zimnawo trochę a ja ciepłolubny jestem to dziś pozostałem w pieleszach domowych grzejąc się przy kominku. Czasu zbywa to włączyłem TV -przekaziora aby sobie pooglądać afrykańskie stepy gdzie kwitnie wysoka kultura Czarnego Lądu, którą to Demokraci chcą ubogacić nasz kraj. Planete to taki program co podaje w miarę fajne dokumentalne wieści, więc lubię posłuchać i popatrzeć. Szukając tego kanału oczywiście trafiłem na szczyt w Davos gdzie " mięki goleń vel choroba filipińska " siedział i snuł swoje mądrości o tym jak to Polska upada oraz różne inne karmazynowe opowieści dziwnej treści. Wiadomo, w Davos to sami biznesmeni więc i ten  "wróż-biznesmen" tam zawsze przebywa. Potem trafiłem na następnego byłego członka PZPR, który jest obecnie "ekspertem" od snucia żałobnej popeliny, a na końcu wysłuchałem  uszatego z garbatym nosem eurodeputowanego, który jak pamiętam sprzedał stocznie i rozpirzył wszystko co się dało. A teraz chodzi po Polskim sejmie kas

Odspawanie od koryta cd.

Minęło 1,5 miesiąca, odspawywacze czyszczą przedpole i tą stajnię Augiasza. Wcale się nie dziwię, aby wybudować dom trzeba zacząć od fundamentów. A tu do odbudowy na placu budowy POpaprani  zostawili cement do którego dosypali soli aby nie wiązał. Jak na razie odspawowywacze trzymają się dzielnie, wyczyścili z lekka TVP i już można coś normalnego usłyszeć oraz samemu ocenić co się dzieje. Widać też, że wobec w miarę normalnego przekazu z TVP reszta szczujmediów zrobiła lewym halsem mały zwrot na burtę i atakuje lecz już nie tak otwarcie, tylko  sączy swoje kłamstwa bardziej dyskretnie.  Nie da się już tego kitu wciskać otwarcie ponieważ ludzie mogą już skonfrontować info z TVP i info ze szczujmediów. Główne portale internetowe które wiadomo do kogo należą jadą ostro i aby pokazać iż są obiektywne od czasu do czasu coś tam przepuszczą na temat, oczywiście z negatywnymi komentarzami. Jedno co mnie niepokoi to to że widzę co sieje "swetru", a sieją nadal na ulicach wiatr, powołu

Solfernus v 4.0

Obraz
Dzisiaj jako że wolnego chwilę to zaglądnąłem co tam słychać u PENelektronik. Patrzę, a tam już po kraju śmigają nowe diabelskie wersje :-). v 4.0   https://www.youtube.com/watch?v=5AFLk-yaNcw https://en-gb.facebook.com/pages/PENelektronik-Wykrywacze-Metali/166905086659484 Poczytałem bo lubię nowinki i inne ciekawostki jakie zawsze są publikowane przez Pana Wieczorka. Jest tam również wieść na temat tego sławnego pociągu w Wałbrzychu oraz o nowej metodzie sprawdzenia nasypu za pomocą termowizji. Wracając do wykrywacza, jak widać producent poszedł na rękę nowym użytkownikom i zastosował parę stałych nastaw. Na razie nie wiem czy są na stałe zatrzaśnięte i czy w tych nastawach można jeszcze gmerać. Ale sądzę że raczej powinien to być tak zwany amentus. Wtedy nie będzie grzebania w filtrach, progach, i ustawiania wykrywacza z przesterowaniem co skutkuje pretensjami o niestabilności. O tej niestabilności na wyśrubowanych nastawach sam się organoleptycznie przekonałem parę dni temu. Parę po

Skarby Sępiej Góry

Obraz
Nastał nowy rok już 2016 :), "złoty pociąg" z 300 tonami złota dalej spoczywa pod nasypem :-). To pomyślałem sobie że jeśli jeden nie wyjechał spod Piechowic, drugi spod Walimia, a dwa spod Wałbrzycha to może popatrzeć na rozładowany pociąg spod Sępiej Góry.  To tyle tytułem wstępu, przenieśmy się teraz do wydarzeń z roku 1941 : Mamy tutaj całą historię tego transportu z 1941r.   Coś jest ukrywane w sporej ilości na Sępiej Górze w specjalnie na ten cel przygotowanej wcześniej skrytce.  Mamy dość wiarygodne sprawozdanie świadka który cudem uniknął śmierci.  Dlaczego akurat ta historia jest ciekawa ?. A więc jest ciekawa  z powodu dużej ilości szczegółów jakie podaje świadek tych wydarzeń. Jest transport , mamy pociąg z ukrywanym ładunkiem, są muły i sposób transportu na szczyt góry. Mamy bocznicę przy tartaku gdzie mógł spokojnie stać ten pociąg do rozładunku nie blokując torów. Chciałbym przypomnieć, że służby PRL wraz z Tomalą i Siorkiem szukały na sporym obszarze, było wiel